Świąteczna choinka, to niewątpliwie jeden z symboli grudnia oraz Bożego Narodzenia. Wieszamy na niej ukochane ozdoby, świąteczne lampki czy suszone owoce. Pod nią znajdują się prezenty, na które wszyscy czekają aż do Gwiazdki.
Tradycja ubierania choinki wydaje się być jedną z tych, które są z nami od zawsze. Okazuje się jednak, że przed wieloma laty Święta wyglądały nieco inaczej. Choinki nie było wcale albo miała zupełnie inną formę niż współcześnie.
Dowiedz się, skąd przywędrowała do nas tradycja ubierania zimowego drzewka. Czy od razu się przyjęła? Na czym polega jej fenomen? Odpowiedzi na te pytania mogą być zaskakujące.
Jednocześnie sprawiają, że z jeszcze większym sentymentem możemy spojrzeć na świąteczne drzewko, stojące w salonie i pomyśleć o tym, jak wiele radości przynosi nam jego obecność.

Tradycja ubierania choinki – skąd pochodzi
Choć dzisiaj wydaje się, że ubieranie choinki jest tradycją ściśle związaną z Bożym Narodzeniem, to w rzeczywistości wcale tak nie jest! Zwyczaj ten wywodzi się bowiem z pogańskich tradycji a nie z Kościoła Katolickiego.
Tradycja ubierania choinki w ludowych wierzeniach była związana z symboliką odrodzenia, płodności i życia. Początkowo zwierzchnicy Kościoła w bardzo negatywny sposób odnosili się do niej i mocno ją krytykowali.
Mimo tych działań, zwyczaj ubierania choinki przyjmował się w coraz większej ilości krajów. Wkrótce także hierarchowie kościelni przysposobili tę tradycję, włączając ją w obchodzenie świąt Bożego Narodzenia.
Dzisiaj świąteczne drzewka są nie tylko w naszych domach, ale i biurach, sklepach, szkołach galeriach handlowych czy właśnie Kościołach! Tradycja silnie zakorzeniła się w naszej historii oraz mentalności.

Niemcy, czyli kraj z którego choinka przywędrowała do polskich domów
To właśnie Niemcom zawdzięczamy rozwój tradycji ubierania choinki w Europie. W tym kraju możliwy był swobodny rozwój przystrajania drzewka na Święta, ponieważ Marcin Luter był jego ogromnym zwolennikiem, a w Niemczech znajdowało się wielu protestantów.
Tradycja ubierania choinki stała się popularna w Polsce około XVIII wieku. Co ciekawe, Polska znajdowała się wówczas pod zaborami i to właśnie Niemcy oraz Austriacy rozpowszechnili ozdabianie drzewka na Święta.
Wielu urzędników czy żołnierzy wywierało na miejscową ludność nacisk, by wprowadzała u siebie ich narodową tradycję. Początkowo Polacy się nieco opierali, ale z czasem przystrajanie choinki stawało się coraz modniejsze.
Szczególnie duże znaczenie w tym aspekcie odegrała polska arystokracja, której zagraniczny zwyczaj wyjątkowo mocno przypadł do gustu. Następnie tradycję przejmowali mieszczanie. Na polską wieś tradycja ta zawitała dopiero w okresie międzywojennym.

Choinka u górali
Mieszkańcy południowej Polski bardzo upodobali sobie zagraniczną tradycję, ale nieco ją zmodyfikowali. W swoich kręgach nazywali drzewko jutką i ubierali je w różnego rodzaju łakocie i lokalne ozdoby.
Jednak ich choinka znacznie różniła się od tradycyjnej, ponieważ…. stała do góry nogami! Na choince dominowały słodycze oraz suszone owoce. Nie zabrakło także lampek, które miały jednak zupełnie inną formę niż dzisiaj.
Tradycja ubierania choinki wiązała się bowiem z zawieszaniem na choince prawdziwych świec! Kiedy płonęły, powodowały, że część słodyczy spadała z drzewka – wówczas domownicy mogli rozkoszować się ich smakiem.
Każda rzecz, która była zawieszana na choince miała coś symbolizować. Sama choinka stanowiła swego rodzaju talizman ochronny przed wszystkim, co złe. Ozdoby na niej też miały niemałe znaczenie dla bezpieczeństwa i dobrobytu domowników!

Symbolika ozdób świątecznych
Kiedyś tradycja ubierania choinki wiązała się z zupełnie innym aspektem niż dzisiaj. Obecnie stawiamy bowiem przede wszystkim na to, by była ładna i estetyczne. W przeszłości było zupełnie inaczej.
Przed laty najważniejsza była bowiem symbolika – początkowo pogańska a z czasem chrześcijańska. Poszczególne rzeczy, wieszane na choince miały symbolizować różnego rodzaju dobra, które miały spotkać rodzinę w kolejnym roku.
Przykładowo, orzechy i jabłka miały symbolizować dobrobyt, siłę, zdrowie oraz urodę. Z kolei łańcuchy na choince miały się odnosić do zła i grzechu, którym wszyscy jesteśmy zniewoleni.
Kiedy tradycja ubierania choinki stała się częścią katolickiego obchodzenia Świąt, wokół niej zaczęły znajdować się także anioły. Miały one symbolizować opiekę boską nad danym domem. Światełka w pogańskim rytuale miały odstraszać złe moce. Natomiast w Kościelnym, wskazywać drogę.

Choinka kiedyś i dzisiaj
Przed laty w Polsce tradycją było to, że świąteczne drzewko ubierało się 24.12, czyli w dniu Wigilii. W wielu domach ta tradycja zachowała się do dzisiaj i to właśnie wtedy gromadzą się wszyscy domownicy, by przystroić jodłę czy świerk.
Jednak coraz popularniejsze staje się ubieranie choinki w inne dni. Jedni robią to już 1.12, by móc przez cały miesiąc celebrować świąteczny klimat. Jeszcze inni decydują się na to, by przystroić choinkę 6.12, czyli w Mikołajki.
Tradycja ubierania choinki niewątpliwie ewoluuje i w każdym domu wygląda inaczej. Wiele zmieniło się także w kwestii tego, jak ubieramy nasze choinki. Kiedyś stawiano jedynie na naturalne elementy, czyli suszone owoce takie, jak jabłka, pomarańcze czy orzechy.
Dzisiaj na choinkach dominują szklane bądź plastikowe bombki, elektryczne lampki czy kokardy z różnego rodzaju tasiemek. Bardzo popularne stały się także drewniane ozdoby, w naturalnych barwach.

Powracająca moda w ubieraniu choinki
Choć w większości domów choinki mają nowoczesne ozdoby, to są i takie, w których wraca się do ozdób sprzed lat. Nawet w sklepach znajdziemy dzisiaj plasterki suszonych owoców czy orzechy, przygotowane do powieszenia na choince.
Tradycja ubierania choinki zatacza więc koło i przywraca trendy sprzed wielu lat. Trudno się im oprzeć, kiedy patrzymy na choinkę, przybraną w tak piękny i naturalny sposób.
Jednocześnie rozwiązania tego rodzaju są o wiele bardziej ekologiczne. Suszone owoce, jutowe kokardy czy niewielkie drewniane ozdoby nie powodują bowiem ton plastiku, które są wykorzystywane do stworzenia świątecznych bombek, lampek.
Jeśli ubieramy naszą choinkę, to warto pamiętać o tym, by wybierać ozdoby, które posłużą nam przez wiele lat. Dzięki temu choinka będzie zawsze piękna a nasza planeta zadbana!
